piątek, 9 marca 2012

Na dobry początek...

Witaj blogu, mój powierniku. I witaj gościu, nasz towarzyszu.
Postaram się podzielić z Wami tym co wiem i czego się nauczyłam i czego doświadczyłam w trudnych chwilach oswajania sie z faktem i świadomością, że nasze dziecko zachorowało na cukrzycę typu 1, że musimy to zaakceptować, nauczyć się z tym żyć, przeorganizować życie rodzinne i nauczyć sie na nowo cieszyć wszystkim.
Jeżeli nasze doświadczenia  i zebrane tu informacje będa przydatne, będzie to dla nas kolejną radością.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz