Niby prosta rzecz, typowa frajda, dobroczynny ruch, rozrywka dla całej rodziny, a jednak wyzwanie..
Mała lubi wodę- normalka - bo starszy BRAT nauczył ją już nie tylko pływać ale i nurkować- a co najważniejsze, czerpać przyjemność z taplania się...
Z początkiem roku szkolnego zapadła wiec decyzja o zapisaniu Zosi do szkółki pływackiej. Chodzimy dwa razy w tygodniu na treningi po 40 minut - sa dosyć intensywne i wymagają trochę zachodu.
Muszę przyznać ,że nie umiałam opanować rutyny postępowania z odpinaniem pompy i zabezpieczaniem insuliny.
Do tej pory jeżdziliśmy na basen dorażnie, o różnych porach dnia, rano w czasie wakacji, po południu w trakcie roku szkolnego, przerywalismy bolusy dualne z obiadu, dodawalismy bolusy na brakująca bazę, podnosilismy insulinę bazalna przed lub po i rezultaty mieliśmy czasami opłakane - zwyżki po 2 godzinach, hipoglikemie na basenie, jedno zasłabnięcie, lub hipoglikemie z nastepującymi po nich hiper - wszystko po trochu i moja bezsilność w wypatrzeniu w tym chaosie jakiegoś szablonu do skorygowania...
Tym razem jest zdecydowanie lepiej. Mała zaczyna pływanie o 19.00 - jest więc poza dualem obiadowym. Mierzymy się tuz przed zajęciami, podajemy w bolusie prostym insulinę bazalną na czas odpięcia - tyle ile przypadałoby na daną godzinę i na glikemię w normie dodaję 6-12 gramów węglowodanów w postaci herbatników, tak aby zaczynała pływanie mając glikemię na poziomie 140-160 mg/dl. Wychodzi z basenu po 45 minutach z glikemią około 80 mg/dl. Po podpięciu pompy podaję 0,3 w prostym na wypełnienie kaniuli i wracamy na kolację, gdzie po pomiarze przedposiłkowym korygujemy, jeżeli potrzeba, ewentualne zwyżki - zwykle oscylujemy pomiędzy 140-150mg/dl.
Plastry z wkłuciami zachowują się wzorowo, jednak wkłucia na udzie są bardziej podatne na przytkanie bo wysiłek mięśniowy( lub tory przeszkód) dają się we znaki.
Pływanie zaliczne jest do sportów o średniej intensywności ( chyba, ze jest uprawiane wyczynowo)- informacje sugerujące ilość gramów pokrywających zapotrzebowanie energetyczne na różne sporty wypatrzyłam w aneksach książki autorstwa Gary Scheinera "Think like a pancreas" - według jego sugestii wygląda to tak:
Pływanie wymaga dodania następującej ilości węglowodanów na pełną godzinę aktywności:
Pływanie wolne: 12-15 g dla wagi ciała 23 kg
24-30 g dla wagi ciała 45kg
35-45 g / 68kg
48-60 g/ 91 kg
Pływanie szybkie: 22-25g dla wagi ciała 23kg
44-50g / 45 kg
65-75g/ 68kg
88-100g/ 91 kg
Najważniejsza jest jednak frajda Zosi i ruch w czasie zimy , cieszę się ,że torbę na basen ma zawsze spakowaną z wyprzedzeniem.
Blog gdzie chcemy podzielić się doświadczeniami jako opiekunowie dziecka z cukrzycą typu 1, prowadzonego na pompie insulinowej. Blaski i cienie codzienności.
Etykiety
cukrzyca typ 1
(70)
rodzice
(45)
praktyczne porady
(35)
glikemia
(31)
pompa
(27)
dobry produkt
(19)
co nowego?
(16)
psychologia dla rodzica
(14)
żywienie w cukrzycy typu 1
(12)
insulina
(9)
przepisy
(8)
humor
(7)
stewia
(7)
Freestyle libre
(6)
sztuczna trzustka
(6)
Aplikacja "Diabetes:M"
(5)
Aplikacja" My diabetes" czyli obecnie "Diabetes:M"
(5)
insulina bazowa
(5)
przydatne aplikacje
(5)
aktywność i cukrzyca
(4)
materiały do pobrania
(4)
baza
(3)
galeria Zosi
(3)
przekąski
(3)
Carelink
(2)
glukometr
(2)
obrazkowa tabela WW
(2)
podjadanie
(2)
tabela WW
(2)
tabelka kontroli glikemii
(2)
bolus kwadratowy
(1)
cukrzyca i szkoła
(1)
suplementy diety
(1)
szkoła
(1)
tabela WBT
(1)
tabela wymienników białko-tłuszczowych
(1)
warto zajrzeć
(1)
wkłucie
(1)
wymiennik białkowo- tłuszczowy
(1)
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńNaprawdę bardzo fajnie napisano. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuń