No i dopadła mnie rocznicowa melancholia, delikatnie nazywając tak ostatni dołek a raczej dół.
Bo w okolicy 16 sierpnia - w dniu diagnozy Zosi- napływają chcąc, nie chcąc myśli przeróżne. Nie można zasnąć, nie da się spać,czytać, skupić, pracować, rozmawiać spójnie z innymi; na próżno szukam sobie miejsca aby się po prostu zaszyć i aby nikt nie pytał co mi jest.
Jedyne wyjście to włączyć tryb pilota automatycznego i przeżyć te kilka dni nie patrząc na kalendarz, albo głęboko schować wszelkie myśli o "rocznicy". Próbujesz. Postanawiasz. Racjonalizujesz. Nie chcesz żałować.Ale się nie da. Te myśli są lepkie.
Do tej pory czytałam tylko o "D-day", dniu diagnozy, lekko uśmiechając się - no bo niby co tu świętować??? - i nie doceniałam jego znaczenia dla rodzica.
Dzień klęski, dzień kiedy wszystko się zawaliło i powstała nowa rzeczywistość i kiedy pojawił się ten wielki strach o własne dziecko, o każdą następną godzinę.
Dwadzieścia cztery godziny na dobę siedem dni w tygodniu.
Blog gdzie chcemy podzielić się doświadczeniami jako opiekunowie dziecka z cukrzycą typu 1, prowadzonego na pompie insulinowej. Blaski i cienie codzienności.
Etykiety
cukrzyca typ 1
(70)
rodzice
(45)
praktyczne porady
(35)
glikemia
(31)
pompa
(27)
dobry produkt
(19)
co nowego?
(16)
psychologia dla rodzica
(14)
żywienie w cukrzycy typu 1
(12)
insulina
(9)
przepisy
(8)
humor
(7)
stewia
(7)
Freestyle libre
(6)
sztuczna trzustka
(6)
Aplikacja "Diabetes:M"
(5)
Aplikacja" My diabetes" czyli obecnie "Diabetes:M"
(5)
insulina bazowa
(5)
przydatne aplikacje
(5)
aktywność i cukrzyca
(4)
materiały do pobrania
(4)
baza
(3)
galeria Zosi
(3)
przekąski
(3)
Carelink
(2)
glukometr
(2)
obrazkowa tabela WW
(2)
podjadanie
(2)
tabela WW
(2)
tabelka kontroli glikemii
(2)
bolus kwadratowy
(1)
cukrzyca i szkoła
(1)
suplementy diety
(1)
szkoła
(1)
tabela WBT
(1)
tabela wymienników białko-tłuszczowych
(1)
warto zajrzeć
(1)
wkłucie
(1)
wymiennik białkowo- tłuszczowy
(1)
poniedziałek, 19 sierpnia 2013
poniedziałek, 12 sierpnia 2013
Suplementy Diety na ADA 2013
Streszczenie najnowszych doniesień o suplementach diety przy cukrzycy zaprezentowanych na sesjach naukowych ADA Chicago 2013 ukazało się na:
W skrócie:
* Kwas alfa lipoidowy ma potencjał niwelowania bolesnych neuropatii u niektórych pacjentów, ale ma tylko ograniczony wpływ na kontrolę glikemii.
* Chrom pomaga w polepszeniu kontroli glikemii w przypadku osób o bardzo ubogiej diecie( np. mieszkających w obszarach biedy). Dawki 200 - 1000mcg dziennie niosą minimalne ryzyko, ale powinni go unikać w ogóle cierpiący na choroby nerek.
* Nie udowodniono dobroczynnego wpływu cynamonu na wyniki glikemii.
* Ocet winny jabłkowy spowalnia trawienie i lekko redukuje szybki wzrost glikemii po posiłku, jeżeli jest spożywany w porcjach 20g przed posiłkiem.
* Koenzym Q10 jest dobrze tolerowany i ma potencjał obniżania A1c i ciśnienia krwi, ale wyniki badań naukowych nie są jednoznaczne.
W skrócie:
* Kwas alfa lipoidowy ma potencjał niwelowania bolesnych neuropatii u niektórych pacjentów, ale ma tylko ograniczony wpływ na kontrolę glikemii.
* Chrom pomaga w polepszeniu kontroli glikemii w przypadku osób o bardzo ubogiej diecie( np. mieszkających w obszarach biedy). Dawki 200 - 1000mcg dziennie niosą minimalne ryzyko, ale powinni go unikać w ogóle cierpiący na choroby nerek.
* Nie udowodniono dobroczynnego wpływu cynamonu na wyniki glikemii.
* Ocet winny jabłkowy spowalnia trawienie i lekko redukuje szybki wzrost glikemii po posiłku, jeżeli jest spożywany w porcjach 20g przed posiłkiem.
* Koenzym Q10 jest dobrze tolerowany i ma potencjał obniżania A1c i ciśnienia krwi, ale wyniki badań naukowych nie są jednoznaczne.
niedziela, 7 lipca 2013
Carelink - wakacje od papierków.
Jestem w szoku, jestem pod wrażeniem i jestem na wakacjach... Nie wypełniam tabelek, nie przemieszczam się za Zosią z długopisem i dzienniczkiem, usiłując" zatabelkować" jej cukrzycę, wyczytać trendy i przestudiować każdy załamek wykreślanej krzywej, która nie chce być prostą!!
Jak to możliwe,że po prawie trzech latach wpadłam na coś tak oczywistego?
PO prostu nie miałam wszystkich elementów systemu Carelink...
Gdy w końcu zdobyłam po bojach paski i miernik Contour Link, który połaczył się z pompą, przekazuje wszystkie glikemie i pomiary do pompy z oznaczeniami naniesionymi na glukometrze. Zdobyłam też specjalne USB. które zczytuje te dane na komputer a wygenerowane w ten sposób raporty nie zawierają tylko rozmiaru buta Zosi!!( NO powiedzmy szczerze,że jeszcze nie ma WBT , ich przeliczników i rozkładu bolusów ).
Moje tabelki, dzienniczki wydają się śmiesznie nieudolne i skromne, chociaż wkładałam w nie serce i duszę i sporo nadzieji na pouczające wnioski... no cóż - idzie nowe a z nim ulga i więcej czasu, bo administracja leży teraz w gestii naszej pompy.
Dla mnie wakacje, oddech, część odpowiedzialności uciążliwej czasowo rozlokowana w technologii komputerowej.
Jest mi łatwiej, mam dane, mam do nich dostęp, są wiarygodne i " mobilne" - mogą być zabrane lub wysłane do lekarza. Prawdziwe WAKACJE - tym bardziej że i glikemie Zosi są ostatnio wakacyjnie zrelaksowane i nie dostarczają nam nadmiaru stresu!
A więc Zosia nosi też swój sekretariat!!!
Byłyśmy zdumione jak bezproblemowo wędrowały dane z plecaczka Zosi wprost do komputera i zamieniane zostały na profesjonalne zestawienia i grafiki! Super sprawa!!
Aby korzystać z systemu należy się zarejestrować na stronie internetowej Medtronika i podać wszystkie dane pompy ( nasz model to Medtronic Paradigm Veo). Dane miernika same się logują razem z danymi pompy.
Można wybierać okres, który nas interesuje do generowania danych.Wygenerowane raporty można zapisywać w postaci pdf lub zachowywać jako pliki.
Podobno można zrobić to samo (tzn. zczytać dane w jedno miejsce) za pomocą swojego smartfona i aplikacji, o której napiszę niedługo.
Jak to możliwe,że po prawie trzech latach wpadłam na coś tak oczywistego?
PO prostu nie miałam wszystkich elementów systemu Carelink...
Gdy w końcu zdobyłam po bojach paski i miernik Contour Link, który połaczył się z pompą, przekazuje wszystkie glikemie i pomiary do pompy z oznaczeniami naniesionymi na glukometrze. Zdobyłam też specjalne USB. które zczytuje te dane na komputer a wygenerowane w ten sposób raporty nie zawierają tylko rozmiaru buta Zosi!!( NO powiedzmy szczerze,że jeszcze nie ma WBT , ich przeliczników i rozkładu bolusów ).
Moje tabelki, dzienniczki wydają się śmiesznie nieudolne i skromne, chociaż wkładałam w nie serce i duszę i sporo nadzieji na pouczające wnioski... no cóż - idzie nowe a z nim ulga i więcej czasu, bo administracja leży teraz w gestii naszej pompy.
Dla mnie wakacje, oddech, część odpowiedzialności uciążliwej czasowo rozlokowana w technologii komputerowej.
Jest mi łatwiej, mam dane, mam do nich dostęp, są wiarygodne i " mobilne" - mogą być zabrane lub wysłane do lekarza. Prawdziwe WAKACJE - tym bardziej że i glikemie Zosi są ostatnio wakacyjnie zrelaksowane i nie dostarczają nam nadmiaru stresu!
A więc Zosia nosi też swój sekretariat!!!
Byłyśmy zdumione jak bezproblemowo wędrowały dane z plecaczka Zosi wprost do komputera i zamieniane zostały na profesjonalne zestawienia i grafiki! Super sprawa!!
Można wybierać okres, który nas interesuje do generowania danych.Wygenerowane raporty można zapisywać w postaci pdf lub zachowywać jako pliki.
Podobno można zrobić to samo (tzn. zczytać dane w jedno miejsce) za pomocą swojego smartfona i aplikacji, o której napiszę niedługo.
wtorek, 25 czerwca 2013
Nowa relacja z "noszenia" bionicznej trzustki.
Kelly Close - redaktorka dia Tribe, sama doświadczyła jak to jest nie myśleć o cukrzycy przez tydzień. Czym zaskoczyła ją bioniczna trzustka? Pisze o tym w poruszający sposób...
http://www.diatribe.org/issues/55/test-drive
http://www.diatribe.org/issues/55/test-drive
niedziela, 23 czerwca 2013
Przekąski na upały - mrożone małe radości.
Nadeszły ciepłe dni.Coraz częściej skrzypią drzwi lodówki bo wszyscy poszukują czegoś zimnego. Ale nie zawsze tylko woda gasi pragnienie ochłodzenia.
Na forach zauważyłam zachętę do mrożenia napojów bezcukrowych . Udało się nam zrobić smaczne kostki Fanty zero, tylko bardzo kapią z małych rączek i między małymi paluszkami, ale frajda duża, bo znamy wersję długich foliowanych mrożnych i słodzonych niemiłosiernie napojów " Flash" w krajach południowych, gdzie są standardową atrakcją wakacyjną dla dzieci. mamy więc własną wersję " mini".
Zdrowsza wersja małej mrożonej przekąski sfotografowana jest poniżej - kostki jogurtowo - truskawkowe.
Wychodzą zarówno z jogurtu naturalnego jak i greckiego.
KOSTKI JOGURTOWO- TRUSKAWKOWE NA LATO.
Proporcja którą wypróbowaliśmy to:
200 g truskawek
200 g jogurtu
1/2 łyżki stewii w proszku
Zmiksować truskawki z jogurtem, dodać stewię.
Wlać do naczyńka do mrożenia kostek lodu.
Jest gotowe dosłownie w ciągu godziny.
Wartość jednej kostki właściwie pomijalna - 0,2 WW- jeżeli dziecko jest w ruchu.
Na forach zauważyłam zachętę do mrożenia napojów bezcukrowych . Udało się nam zrobić smaczne kostki Fanty zero, tylko bardzo kapią z małych rączek i między małymi paluszkami, ale frajda duża, bo znamy wersję długich foliowanych mrożnych i słodzonych niemiłosiernie napojów " Flash" w krajach południowych, gdzie są standardową atrakcją wakacyjną dla dzieci. mamy więc własną wersję " mini".
Zdrowsza wersja małej mrożonej przekąski sfotografowana jest poniżej - kostki jogurtowo - truskawkowe.
Wychodzą zarówno z jogurtu naturalnego jak i greckiego.
KOSTKI JOGURTOWO- TRUSKAWKOWE NA LATO.
Proporcja którą wypróbowaliśmy to:
200 g truskawek
200 g jogurtu
1/2 łyżki stewii w proszku
Zmiksować truskawki z jogurtem, dodać stewię.
Wlać do naczyńka do mrożenia kostek lodu.
Jest gotowe dosłownie w ciągu godziny.
Wartość jednej kostki właściwie pomijalna - 0,2 WW- jeżeli dziecko jest w ruchu.
czwartek, 13 czerwca 2013
5 dni z bioniczną trzustką
Kibicujemy dalej próbom klinicznym, a może teraz już trochę i "pozaklinicznym" przeprowadzanym dla systemu "sztucznej " - bionicznej trzustki.
http://insulinnation.com/beacon-hill-bionic-pancreas-patient-trial/
Svati Narula opowiada jak przez 5 dni ten zamknięty system kontrolował jej glikemię.
http://insulinnation.com/beacon-hill-bionic-pancreas-patient-trial/
Svati Narula opowiada jak przez 5 dni ten zamknięty system kontrolował jej glikemię.
sobota, 8 czerwca 2013
Kara i nagroda.
Minął tydzień surowej kary - szlaban na przyjemności elektroniczne i ostentacyjne wyniesienie z domu i z widoku wszelkich słodyczy, włącznie z karmelkami na hipoglikemię.
Powodem ostatnie dojadanie słodyczy, za moimi plecami. Wyrażnie powiedziałam,że powodem kary nie są same słodycze, ale okłamywanie mnie. No a skoro słodycze powodują kłamanie to usuwamy powód kłamania.
Został soczek i pastylki glukozy.
Nagroda są " normalniejsze" cukry, chociaż ciężej i wolniej wyprowadzić mi małą z z hipoglikemii - indeks glikemiczny soczku jednak nie jest idealny a ile pastylek glukozy można na raz wziać bez obrzydzenia i odruchu wymiotnego?? Do tej pory wychodziała mi ładnie z hipoglikemii za pierwszą akcją docukrzania, a w tym tygodniu aż dwa razy musiałam powtarzać docukrzenie przy hipoglikemiach.
Jeżeli powtórzy się jeszcze raz taka okoliczność muszę zmniejszyć przelicznki popołudniowe.
Karą jest dla mnie ciężkie milczenie Zosi po każdym pytaniu - jest na etapie wyważania słów...
Karą był dla mnie wynik HbA1c - 6.5, niestety w górę z ostatniego marcowego 5,9 i gorzej niż 6 tygodni temu - było 6,3. Ale czego właściwie sie spodziewałam? Miałam bardzo duże poczucie utraty kontroli, a przy jej dojadaniu słodyczny wszystkie moje decyzje insulinowe jeszcze pogłebiały chaos. Powiedziałam wyrażnie na wizycie ze to nasze najgorsze 3 miesiące.
Nagrodą psychologiczną ( jednak nie zrobiłam żle nie wprowadzając całkowitego rygoru bezsłodyczowego) postawa doktorki - " Zosiu, jak masz ochotę na coś nawet na coś słodkiego zawsze powiedz mamie, ona ci wszytko wliczy co chcesz jak tylko to będzie możliwe")
Dzisiaj wychodząc na zakupy zapytałam każdego czy ma jakieś życzenia; brat Adam wybrał żelki a Zosia poprosiła o lody na patyku.
Może naszą nagroda będzie powrót do niekłamanej codzienności?
Powodem ostatnie dojadanie słodyczy, za moimi plecami. Wyrażnie powiedziałam,że powodem kary nie są same słodycze, ale okłamywanie mnie. No a skoro słodycze powodują kłamanie to usuwamy powód kłamania.
Został soczek i pastylki glukozy.
Nagroda są " normalniejsze" cukry, chociaż ciężej i wolniej wyprowadzić mi małą z z hipoglikemii - indeks glikemiczny soczku jednak nie jest idealny a ile pastylek glukozy można na raz wziać bez obrzydzenia i odruchu wymiotnego?? Do tej pory wychodziała mi ładnie z hipoglikemii za pierwszą akcją docukrzania, a w tym tygodniu aż dwa razy musiałam powtarzać docukrzenie przy hipoglikemiach.
Jeżeli powtórzy się jeszcze raz taka okoliczność muszę zmniejszyć przelicznki popołudniowe.
Karą jest dla mnie ciężkie milczenie Zosi po każdym pytaniu - jest na etapie wyważania słów...
Karą był dla mnie wynik HbA1c - 6.5, niestety w górę z ostatniego marcowego 5,9 i gorzej niż 6 tygodni temu - było 6,3. Ale czego właściwie sie spodziewałam? Miałam bardzo duże poczucie utraty kontroli, a przy jej dojadaniu słodyczny wszystkie moje decyzje insulinowe jeszcze pogłebiały chaos. Powiedziałam wyrażnie na wizycie ze to nasze najgorsze 3 miesiące.
Nagrodą psychologiczną ( jednak nie zrobiłam żle nie wprowadzając całkowitego rygoru bezsłodyczowego) postawa doktorki - " Zosiu, jak masz ochotę na coś nawet na coś słodkiego zawsze powiedz mamie, ona ci wszytko wliczy co chcesz jak tylko to będzie możliwe")
Dzisiaj wychodząc na zakupy zapytałam każdego czy ma jakieś życzenia; brat Adam wybrał żelki a Zosia poprosiła o lody na patyku.
Może naszą nagroda będzie powrót do niekłamanej codzienności?
Subskrybuj:
Posty (Atom)