Trzeba być przygotowanym na niespodzianki czyhające za każdym rogiem i w każdym momencie. I trzeba sie nauczyć na nie reagować, podjąć kolejną decyzję.Znowu decyzje...
Przeliczyć, przekalkulować i podać insulinę z duszą na ramieniu...
Niby prosta sprawa - Zosia została przesunięta do bardziej zaawansowanej grupy pływackiej. Pływa na środkowym torze ze starszymi dziećmi, ambitna dziewczyna goni te stare konie a ja patrzę z dumą, ale i rosnącym przerażeniem.... czy wystarczy jej tych marnych 6 g węglowodanów na czas jaki dzisiaj jeszcze został do końca lekcji??????
Wystarczyło przesunięcie jej o 2 metry na sąsiedni tor, a panika gotowa... No bo nie stoi już w kolejce, nie przepływa po jednej długości basenu, musi pływać non-stop, przystają tylko na pół minuty aby odebrać kolejny sprzęt i pływanie na okrągło w tempie grupy trenującej już od września.
Zosia ambitnie za nimi, ale widzę,że tempo ją męczy.
Wyszła wykończona, ale niezmiernie z siebie zadowolona i chyba tylko hormny rywalizacji trzymały ją przy dobrych cukrach, bo te marne 0,6 ww z herbatnika na pewno nie.
Wychodzi na granicy hipoglikemii , dokarmiamy i jesteśmy dobrej myśli.... ale nic z tego; sprawy nie są takie proste jakby można było przypuszczać.
Kolejne sesje pływackie i pomiary po nich potwierdzają dziwny wzór: najpierw granica hipoglikemii, potem w ciagu godziny wzrost glikemii do 200 - 220,pomimo wcześniejszego podania przed odpięciem i wypełnienia kaniulii po ponownym podpięciu pompy. Więc jak wracamy do domu, trzeba najpierw korygować cukry a potem dopiero mysleć o kolacji i kładzeniu się spać, a tu mała zmęczona i głodna!!!
Metoda prób i błędów, kalkulacji i kombinowania i na dzisiaj mamy następujący schemat "na basen":
- pomiar przed wyjazdem,
- dokarmienie ok 12-15 g węglowodanów jeżel glikemia w normie
- podanie w bolusie prostym bazy przypadającej na 1 godzinę odpięcia pompy
- pomiar po wyjściu z basenu, podpięcie pompy, jeżeli granica hipoglikemii to 5 g węglowodanów
- nawet w przypadku hipoglikemii(!!) podaję bolus 0,5 jednostki; wypełnia kaniulę i zapobiega dużemu wzrostowi glikemii przed kolacją - duszę mam na ramieniu, ale na razie takie postępowanie działa.
...Do następnej niespodzianki.
Węglowodany (w gramach)potrzebne do pokrycia zapotrzebowania energetycznego na 1 godzinę aktywności fizycznej
|
|||||
23 kg
|
45 kg
|
68 kg
|
91 kg
|
114 kg
|
|
wysiłek mało intensywny
|
5-8 g
|
10-16g
|
15-25g
|
20-32g
|
25-40g
|
wysiłek średnio intensywny
|
10-13g
|
20-26g
|
30-40g
|
40-52g
|
50-65g
|
wysiłek intensywny
|
15-18g
|
30-36g
|
45-55g
|
60-72g
|
75-90g
|
Opracowanie mamaZosi na podstawie: „Think like a pancreas”
Gary Scheiner, Da Capo Lifelong Books 2011; p.212
Może niepotrzebna baza na czas basenu?
OdpowiedzUsuńScenariusz bez bazy też "przerabialiśmy"- było jeszcze wyżej po około dwóch godzinach. Oj, te zawiłości...
OdpowiedzUsuńDziekuję za komentarz. Wszyscy rodzice duzo wiedzą z praktyki...Pozdrawiamy.
OdpowiedzUsuńit is the best website for all of us. it provides all types of software and apps which we need. you can visit this website.
https://cracksray.com/